Tradycyjnie jak to podczas ferii bywa, Świetlica była otwarta od 9:00 do 15:00 i od samego rana tętniła życiem, a czas upływał nam szybko i miło. Dzieci uwolniły swoje zdolności i były bardzo kreatywne: malowały, wyklejały, lepiły, tańczyły, grały i śpiewały.
Podczas zajęć plastyczno-manualnych wykonaliśmy ze skarpetki kolorowe stworki i piękne talizmany z kryształami. Wszystko co dzieci podczas ferii wykonały zabierały na pamiątkę do domów. Jak zawsze rodzice zadbali o coś na ząb: były pączusie, ciasteczka, babeczki i inne słodkości, którymi wszyscy chętnie się częstowali.
18 stycznia pojechaliśmy do Banialuki w Bielsku-Białej na przedstawienie pt. „Smoki”. Zachowanie dzieci i odbiór spektaklu był imponujący. Aż miło było obserwować jak pięknie reagowały na występy aktorów, było widać że bardzo to przeżywają. No powiem Wam jestem pod wrażeniem. Później jeszcze braliśmy udział w zajęciach aktorskich oraz w warsztatach teatralnych.
Miałam ogromne szczęście, że rozpoczynając II tydzień ferii mogłam świętować swoje urodziny razem z moimi wychowankami. Było słodko i wzruszająco. Od dzieci dostałam prześliczną laurkę.
Zaprosiliśmy kolegów z Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci w Strumieniu na rozgrywki tenisowe. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy. Miejmy nadzieję, że znowu niedługo nas odwiedzą.
Z inicjatywy dzieci odbył się I świetlicowy „Mam Talent”, który wyzwolił mnóstwo fantastycznych emocji.
Ostatni dzień ferii spędziliśmy w „Agroturystyce U Gazdy” w Brennej, a tam było prawdziwe zimowe szaleństwo na śniegu. To było to, na co wszyscy czekaliśmy.
Kochani, przed Wami II semestr, uczcie się pilnie, czas szybko leci: odliczamy do wakacji!
Dziękuję Wam za wspaniałe 2 tygodnie! Świetlica wraca już do pracy od 13 do 19.